7 super skutecznych środków do sprzątania, które masz w domu

Sprzątanie domowymi sposobami wraca do łask. I nie ma w tym niczego dziwnego, bo gotowa chemia potrafi być bardzo droga i nie zawsze tak skuteczna, jak zapewniają nas reklamy telewizyjne. Dodatkowo coraz większe grono osób zdaje sobie sprawę, że stosowanie sklepowych detergentów nie pozostaje bez znaczenia ani dla naszego zdrowia, ani dla stanu środowiska naturalnego. Tymczasem domowe środki są niezawodne i sprawdzone przez pokolenia. Niegdyś używano ich z konieczności. Dziś jest to najczęściej wybór w pełni świadomy i warto podkreślić, że słuszny.

Soda oczyszczona jest substancją powszechnie znaną i stosowaną chociażby jako spulchniacz do domowych wypieków. Jednak nie wszyscy wiedzą, że soda to także doskonały i ekologiczny środek czystości. Jest całkowicie biodegradowalna (rozkłada się w temperaturze 60˚C).  Dodatkowo dobrze się rozpuszcza już w letniej wodzie i niewiele kosztuje (opakowanie sody to wydatek rzędu 1 zł).

Sodą oczyszczoną można wyczyścić wiele rzeczy w domu. Już sama w sobie stanowi dobry środek do szorowania, a przy połączeniu z octem można z niej stworzyć substancję silnie żrącą, która poradzi sobie nawet z bardzo trudnymi do usunięcia osadami kamiennymi powstającymi w toaletach oraz rurach kanalizacyjnych.

Sodą oczyszczoną wyczyścisz (zwilżoną wodą lub przygotowaną pastą):

• naczynia kuchenne i sztućce – bardzo dobrze usuwa osady z kawy i herbaty;
• kuchenkę do gotowania, mikrofalówkę, piekarnik oraz żelazko – to antidotum na wszelkiego rodzaju przypalenia;
• zlewozmywak, umywalkę, kabinę prysznicową, sedes – poradzi sobie z osadami kamiennymi;
• fugi, glazurę, terakotę i armaturę – jest skuteczna w usuwaniu zabrudzeń wszelkiego rodzaju;
• dywany i wycieraczki – wystarczy posypać je na noc suchą sodą i rano odkurzyć, a powinny być odświeżone i mieć bardziej wyraziste kolory;
• lodówkę oraz pojemniki do przechowywania żywności – sodę można zastosować tak do czyszczenia, jak i jako odświeżacz (świetnie chłonie zapachy).

Zazwyczaj jest używany jako przyprawa kuchenna – zwłaszcza do przygotowywania marynat. Ze względu na charakterystyczny zapach nie wszyscy za nim przepadają. Jednak zapach octu nie jest w żaden sposób szkodliwy i szybko się ulatnia, a on sam może stanowić doskonały środek do sprzątania domu. Ma działanie odkażające i bakteriobójcze. W sklepach znajdziemy ocet 6-cio i 10-cio procentowy. Cena półlitrowej butelki wynosi około 2 zł.

Octem (w postaci roztworu wodnego) wyczyścisz:

• okna, lustra i wszelkiego rodzaju przeszklenia – w zupełności zastępuje gotowy płyn do mycia szyb i jest od niego dużo tańszy;
• glazurę i terakotę – dezynfekuje i nadaje połysku czyszczonym powierzchniom;
• armaturę – odświeża i usuwa kamienne osady;
• czajnik elektryczny i ekspres do kawy – wystarczy zagotować wodę z dodatkiem octu, a kamień z czajnika znika bez śladu;
• lodówkę – usuwa zapachy przechowywanej żywności i działa bakteriobójczo;

Uwaga! Pomimo licznych zastosowań octu podczas sprzątania, nie należy używać go do czyszczenia powierzchni wykonanych z naturalnego kamienia (marmuru i granitu). Octem nie powinno się też myć drewnianych podłóg (zwłaszcza woskowanych) oraz ekranów telewizorów, monitorów, itp. urządzeń.

Ten popularny od lat napój znają chyba wszyscy. Dietetycy nieustannie biją na alarm, uznając go za jeden z najbardziej niezdrowych. Jednak zagorzali zwolennicy coli i tak nie mogą się bez niej obejść. Choć wiadomo, że nadmierne spożywanie coli jest szkodliwe dla naszego zdrowia, to trzeba przyznać, że smakuje świetnie. Jednak jak się okazuje – nie tylko smakuje, bo i czyści. Nazywanie coli odrdzewiaczem nie jest żadną przesadą, ponieważ faktycznie ma takie właśnie właściwości. Dzięki temu wszystkie skorodowane przedmioty metalowe zanurzone na kilka godzin w coli nabierają nowego blasku. W ten sposób można chociażby łatwo i szybko przygotować zardzewiałe powierzchnie do pomalowania.

Cola poradzi sobie z:

• czyszczeniem srebra – jest idealna do czyszczenia zaśniedziałej biżuterii, sztućców, oraz innych elementów wyposażenia domu wykonanych ze srebra (najłatwiej jest zanurzyć przedmiot w coli i pozostawić go na kilka godzin);
• czyszczeniem przypalonych garnków i patelni – nie starajmy się za wszelką cenę usunąć przypalenizny, a zalejmy ją colą i pozostawmy na jakiś czas – usuwanie zabrudzeń na pewno będzie mniej mozolne;
• czyszczeniem toalet – tu cola działa naprawdę skutecznie – należy wlać ją do toalety, pozostawić na około 20 minut i dopiero rozpocząć standardowe czyszczenie;
• odplamianiem ubrań – cola usuwa zabrudzenia z trawy, błota, tłuszczu i krwi;
• odpychaniem rur – nie jest to wprawdzie antidotum na poważne zatory kanalizacyjne, ale przy nieznacznych niedrożnościach warto wypróbować działanie coli;

Bez soli nie funkcjonuje żadna kuchnia. To podstawowa i najczęściej wykorzystywana przyprawa, a z chemicznego punktu widzenia chlorek sodu (NaCl). Gotować zupełnie bez niej się nie da, ale trzeba też zdawać sobie sprawę, że nadużywanie soli może powodować poważne schorzenia, w tym przede wszystkim nadciśnienie tętnicze. W zamian za to sól jest zupełnie nieszkodliwa i bardzo skuteczna w wielu pracach porządkowych w domu. Jej działanie zdecydowanie wzmacnia omówiony już powyżej ocet. Dlatego dla uzyskania jak najlepszych efektów powinno się stosować taką właśnie miksturę. Podczas sprzątania należy oczywiście wykluczyć powierzchnie, którym ocet mógłby zaszkodzić, czyli naturalny kamień, woskowane drewno, itp.

Sól kuchenna przyda się do czyszczenia:

• przedmiotów mosiężnych i miedzianych – należy nałożyć na nie papkę z soli i octu i pozostawić na około godzinę, a następnie wytrzeć czyszczoną powierzchnię i wypolerować;
• przedmiotów z żeliwa – zwłaszcza naczyń kuchennych w postaci np. patelni – należy je rozgrzać, a następnie szorować solą gruboziarnistą;
• naczyń emaliowanych i ze stali nierdzewnej – sól usunie wszelkiego rodzaju zabrudzenia i osady;
• dywanów – sól w połączeniu z octem jest w stanie usunąć wiele plam – na zaplamione miejsce należy nałożyć papkę, pozostawić ją do wyschnięcia i odkurzyć dywan;
• lodówek – najlepiej czyścić wnętrze lodówki solą rozpuszczoną w gazowanej wodzie mineralnej;
• piekarników – tu najbardziej odpowiednia będzie mieszanina soli kuchennej, octu i sody oczyszczonej, papka powinna być pomocna w usunięciu nawet długo nieruszanej spalenizny;
• mebli i elementów wyposażenia wnętrz z wikliny – zwłaszcza w kolorze białym, który szarzeje wraz z upływem czasu – biel odzyska dawny blask, gdy umyjemy przedmiot wodą z dodatkiem soli kuchennej i odstawimy go do wyschnięcia (najlepiej na słońcu);
• mebli i powierzchni drewnianych – w tym przypadku sól należy zmieszać z olejem i taką miksturą przecierać drewniane powierzchnie.

Skutecznie czyści nasze zęby, ale możliwości jej wykorzystania podczas domowych porządków jest dużo więcej. Pasta do zębów to mikroproszek o właściwościach ściernych i wybielających. Dzięki specjalistycznej formule w wielu przypadkach może działać dużo lepiej niż najdroższe detergenty. A do czego ją wykorzystywać?

Pasta do zębów wyczyści:

• stopę żelazka – nie tylko usunie widoczne na pierwszy rzut oka zabrudzenia, ale również sprawi, że istniejące rysy staną się mniej widoczne;
• wnętrze termosu – należy nalać do niego gorącą wodę, wcisnąć porcję pasty do zębów, zamknąć i intensywnie potrząsać – osady z kawy i herbaty powinny ustąpić;
• srebrną zastawę stołową i biżuterię – wcieranie pasty do zębów w przedmioty ze srebra przynosi bardzo dobre rezultaty nawet przy dużym zaśniedzeniu, a nawet wieloletnich plamach;
• drewniane blaty – chodzi zwłaszcza o pojawiające się na drewnianych powierzchniach odciski po szklankach z gorącymi napojami – delikatnie wcierana pasta  do zębów sprawi, że staną się one niewidoczne, a stół znów będzie wyglądał jak nowy;
• białe podeszwy od obuwia – szorujemy je pastą do zębów aż do uzyskania pożądanego rezultatu;
• baterie łazienkowe – pasta skutecznie usuwa osady i plamy z mydła, a wypolerowana armatura pięknie lśni;
• kabinę prysznicową ze szkła – nacieramy szklaną powierzchnię pastą do zębów naniesioną na zwilżony ręcznik lub ścierkę – po wypolerowaniu kabina jest idealnie czysta i bardziej odporna na powstawianie kolejnych plam.

Kwasek cytrynowy, ewentualnie cytryna bądź wyciśnięty z niej sok to także produkty tanie i bardzo przydatne podczas sprzątania domu czy mieszkania. Skutecznie usuwają niektóre zabrudzenia, a dodatkowo pozostawiają przyjemny zapach.

Kwasek cytrynowy bądź cytryna sprawdzi się przy:

• odkamieniania czajnika – zadziała podobnie do octu;
• czyszczeniu sztućców ze stali nierdzewnej – kwasek cytrynowy lub sok z cytryny doskonale usuwa osady z kawy i herbaty;
• usuwaniu kamienia z armatury łazienkowej – wystarczy położyć na zamieszczeniach plasterek cytryny lub zwilżyć je i posypać kwaskiem;
• czyszczeniu wanny, brodzika, umywalki – kwasek cytrynowy zmieszany z wodą działa podobnie co wiele dostępnych w sklepach płynów do sprzątania łazienki;
• nabłyszczaniu szkła – wypłukane w wodzie z kwaskiem cytrynowym szkło pięknie lśni i pozostaje takim na dłużej;
• myciu piekarnika, mikrofalówki oraz zmywarki do naczyń – cytryna dobrze rozpuszcza tłuszcz i postawia świeży zapach w domowych sprzętach AGD.

Zapaleni kawosze nie ustępują i wciąż są zdania, że najlepsza kawa to ta zaparzana w szklance. Po jej wypiciu na dnie pozostaje warstwa fusów. Oczywiście metod parzenia dobrej kawy jest dużo więcej, ale fusy pozostają zawsze. Mało kto wie, że mogą one posłużyć jako ekologiczny środek czyszczący.

Fusy z kawy można wykorzystać do:

• czyszczenia kuchenki gazowej – stanowią one dość dobry środek ścierny, który radzi sobie z zabrudzeniami oraz tłuszczem;
• mycia zaschniętych talerzy i garnków – fusy wspomagają działanie płynu do naczyń i ułatwiają usuwanie zaschniętych resztek pokarmów;
• czyszczenia drewnianych mebli – zwłaszcza sprzętów w ciemnych kolorach, na których widoczne są plamy z soku czy wina;
• odświeżania zapachu w lodówce – wystarczy na spodku umieścić fusy z kawy, aby zróżnicowane zapachy żywności stały się mniej intensywne;
• odświeżania obuwia – zasada działania podobna jak w przypadku lodówki;
• usuwania przykrych zapachów w kuchni – fusy z kawy najlepiej jest rozgrzać na patelni – przykra woń gotującej się kapusty czy kalafiora powinna ustąpić;
• odstraszania insektów – fusami po kawie można „przegonić” z mieszkania np. uporczywe w tępieniu mrówki faraonki.