Jak usunąć osad z herbaty i kawy na szklankach

Wojciech Lechowski
Ci co lubią pić mocną herbatę wiedzą, że pozostawia ona po sobie ciężki do usunięcia osad.
Ci co lubią pić mocną herbatę wiedzą, że pozostawia ona po sobie ciężki do usunięcia osad. 6689062 Pixabay.com
Osad z herbaty czy kawy, który pozostaje w szklance, wygląda nieestetycznie. Czasami bardzo ciężko jest go usunąć i nawet zmywarka sobie z tym nie radzi! Co zrobić z takimi zabrudzeniami? Radzimy jak usunąć osad z herbaty i kawy na szklankach?

Herbata i kawa to napoje, po które sięgamy dość często. Niestety zostawiają brzydki osad na naszych ulubionych kubkach i szklankach, który zwykłym płynem do mycia naczyń nie zawsze daje się usunąć. 

Osad po herbacie czy kawie nie wynika wbrew pozorom z winy tych napojów. Powodem jego występowania jest wapń znajdujący się w wodzie. Kiedy dojdzie do jego połączenia z naturalnymi barwnikami kawy lub herbaty, na naczyniach tworzy się charakterystyczny brud, który z czasem jest w stanie utworzyć naleciałość niemalże kamienną. Najprostszym sposobem na uniknięcie tego problemu jest stosowanie do parzenia kawy i herbaty wody przefiltrowanej lub źródlanej, w której zawartość wapnia jest tak znikoma, że do reakcji połączenia zwyczajnie nie może dojść. Z osadem można też jednak radzić sobie innymi metodami.

To Cię zainteresuje: Domowe triki z wykorzystaniem octu. Porządki bez chemii

Na usuwanie osadu z herbaty dobry jest sok z cytryny lub kwasek cytrynowy

Sok z cytryny oraz kwasek cytrynowy rozpuszczają osad i zapobiegają jego powstawaniu. To właśnie dlatego problem ten jest mniej dokuczliwy, gdy pijemy herbatę z cytryną. Wtedy osad z herbaty nie występuje w ogóle lub przynajmniej pojawia się mniejszych ilościach i jest łatwiejszy do usunięcia. Jednak nie wszyscy preferują cytrynę do herbaty, a kawy nie pija się z nią zupełnie.

Cytryna jest nie tylko smaczna i zdrowa, ale także przydatna w domowych porządkach.
Cytryna jest nie tylko smaczna i zdrowa, ale także przydatna w domowych porządkach. MiraGregorCosic Pixabay.com

Pomijając ten fakt, kwasek lub sok cytrynowy z powodzeniem można wykorzystać do wyczyszczenia naczyń z osadu. Mniejsze zanieczyszczenia powinny zniknąć bez żadnego szorowania. Wystarczy, że umieścimy w naczyniu mocno zakwaszoną i gorącą wodę na kilka – kilkanaście minut. Następnie tylko normalnie myjemy i płuczemy kubki i dzbanki. Starsze naloty mogą wymagać potraktowania ich ostrzejszą stroną gąbki do zmywania, ale także i tę czynność przeprowadzimy bez większego wysiłku.

Jak usunąć osad z herbaty - wszechstronna soda oczyszczona

Kto tylko choć raz spróbował sody jako środka czyszczącego, wie doskonale, że jej działanie jest wręcz nieocenione. Produkt jest tani i ekologiczny, a świetnie radzi sobie z bardzo wieloma zabrudzeniami. Usunie również osad z kawy czy herbaty, nagromadzony na naszych naczyniach. Do kubka, dzbanka, zaparzacza, itp. należy  wsypać odrobinę sody (1 – 2 łyżeczki w zależności od wielkości naczynia) i wymieszać ją z niewielką ilością wody, tak aby uzyskać konsystencję pasty. Powstałą masę rozprowadzamy po powierzchni zabrudzeń i pozostawiamy na 5 – 10 minut. Po upływie tego czasu przecieramy naczynie gąbką lub ścierką. Po nieestetycznym osadzie nie powinno być już śladu.

Soda oczyszczona doskonale poradzi sobie również z usunięciem osadu z łyżeczek i innych sztućców. Wystarczy namoczyć je na kilka godzin w wodzie zmieszanej z tym produktem, a staną się czyste i nabiorą dawnego blasku. Do wodnej kąpieli można też dodać odrobinę octu. Zanieczyszczenia zejdą wówczas szybciej, a sztućce po wypolerowaniu będą pięknie lśnić.

Ocet i sól kuchenna – osad znika bez śladu

Wcale nie mniejszą wszechstronność zastosowań co soda, ma też zwykły ocet spirytusowy. Także ten produkt spożywczy świetnie sprawdza się w walce z różnymi zabrudzeniami, z którymi stale borykamy się w naszych domach. Jest kwaśny, więc na osad z kawy lub herbaty zadziała podobnie jak kwasek cytrynowy, czyli po prostu rozpuści naleciałości. Sól kuchenna ma w tym przypadku jedynie funkcję ekologicznego i taniego środka ściernego.

W brudnym od osadu naczyniu należy wymieszać kilka łyżek octu z taką samą ilością soli. Uzyskaną pastę nanosimy na zanieczyszczenia i pozostawiamy tak na około 10 minut. Następnie postępujemy podobnie jak w przypadku zastosowania sody, czyli przecieramy powierzchnię gąbką lub ścierką i standardowo myjemy oraz płuczemy ulubiony kubek czy filiżankę.

Sól zmieszana z octem doczyści osad z herbaty i kawy.
Sól zmieszana z octem doczyści osad z herbaty i kawy. Congerdesign Pixabay.com

Warto dodać, że ocet poradzi sobie również z usunięciem brudnego nalotu z naszych termosów. Do tego rodzaju naczyń nie ma dostępu i nie można wyszorować ich ręcznie. Dlatego dobrze jest co jakiś czas zalać je gorącą wodą wymieszaną z octem. Jeśli osad jest uporczywy i nie schodzi pomimo intensywnego potrząsania zakręconym naczyniem – dosypmy tam kilka ziaren ryżu i potrząsajmy jeszcze przez chwilę. Ostatecznie termosy powinny stać się idealnie czyste.

Pasta do zębów i nie tylko do nich…

Każda pasta do zębów zawiera delikatne substancje ścierne. Dlatego dobrze radzi sobie z usuwaniem osadów z naszego uzębienia, ale także i z innych powierzchni, które zaszły brudem. Wyczyści również osad z kawy i herbaty znajdujący się na naszych kubkach i dzbankach. Można nanosić ją zużytą szczoteczką, ale nie jest to bezwzględnie konieczne. Pastę rozprowadzimy również zwykłą gąbką do zmywania (najlepiej jej ostrzejszą stroną). Wszelkie osady znikają właściwie w mgnieniu oka, a naczynie trzeba tylko umyć i dokładnie wypłukać, aby znów móc cieszyć się ich nieskazitelnym wyglądem.

Środki chemiczne do walki z osadem z kawy lub herbaty?

Mówimy im zdecydowanie „nie”, bo przy tego rodzaju zbrudzeniach są po prostu całkowicie zbędne. Warto się nad tym zastanowić! Zwłaszcza, że żyjemy w dobie walki o lepszy stan środowiska naturalnego. Traktowanie herbacianych czy kawowych osadów mleczkami, proszkami i innymi gotowymi specyfikami do szorowania to gruba przesada i marnowanie pieniędzy. Nie wspominając już nawet o „pomysłowości” niektórych gospodyń, które to do swoich ulubionych kubków i innych naczyń kuchennych wlewają… np. wybielacze do tkanin. To nie tylko zagrożenie dla zdrowia, ale przede wszystkim zwykła głupota. Zabrudzenia schodzą przecież bez problemu przy wykorzystaniu tego, co jest w pełni bezpieczne i akurat znajduje się w zasięgu ręki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-mieszkanie.pl e-mieszkanie.pl