Spis treści
Nowoczesny półkotapczan – relikt z PRL-u powraca w wielkim stylu
Półkotapczany, czyli chowane łóżka stanowiły kultowe meble w Polsce w latach 70. i 80. XX wieku, potem zaczęły znikać z oferty sklepów i można je było zobaczyć tylko na zdjęciach z tamtego okresu. Dzisiaj znowu wracają do łask, ale tym razem w nowoczesnej odsłonie. Współczesne półkotapczany coraz częściej pojawiają się w ofertach sklepów meblowych. Tego typu wielofunkcyjne meble stanowią odpowiedź producentów na problemy lokalowe Polaków. Nowe wydania półkotapczanów w modnej formie, nie tylko oszczędzają cenną przestrzeń, ale również mogą ją ozdobić.
– Ponad połowa ludności świata mieszka w miastach, a domy stają się coraz mniejsze. Z uwagi na to, że przestrzeń życiowa robi się coraz bardziej ograniczona, potrzebujemy jeszcze bardziej inteligentnych rozwiązań, aby dostosować się do naszych stale rosnących potrzeb. W nowych projektach badamy wielofunkcyjne rozwiązania meblowe inspirowane wyzwaniami związanymi z uczynieniem małej przestrzeni wielofunkcyjną, łatwą i przyjemną do życia. Mamy nadzieję, że te innowacyjne formy w znacznym stopniu przyczynią się do rozwoju ludzi, których codzienne życie toczy się na małych wnętrzach – komentuje wprowadzenie do ofert półkotapczanu Mauricio Affonso, lider rozwoju innowacji w jednej z dużych sieci sklepów meblowych.
Pólkotapczany znowu są na topie – takie modele tego typu mebli zamówimy w sklepach
W ofercie salonów meblowych i sklepów internetowych znajdziemy m.in.:
- półkotapczany poziome – które po ukryciu materaca przypominają nowoczesną komodę;
- półkotapczany pionowe – idealne do wąskich pomieszczeń, jedno- lub dwuosobowe, w których materace są chowane w szafie. Niektóre modele po schowaniu łóżka przekształcają się w wygodną sofę.
Półkotapczany występują zarówno w wersji jedno-, jak i dwuosobowej. Dostępne są również modele podwójne, które składają się z dwóch osobnych łóżek, gdzie jedno jest zawieszone nad ziemią, jak górna część łóżka piętrowego. Często współczesne półkotapaczany są wyposażone w napęd elektryczny obsługiwany za pomocą pilota, który wspomaga ich zamykanie i otwieranie.
Takie meble pełnią też dodatkowe funkcje: mają stolik, na który możemy postawić laptopa i zjeść śniadanie, zamykane półki oraz szuflady.
– Przedmioty z okresu PRL świętują swój wielki come back już od ładnych kilku sezonów. Po latach zachłystywania się wszystkim, co nowe zatęskniliśmy za wnętrzami, które kryją w sobie historię, mówią coś o nas i miejscu, w którym mieszkamy. Vintage jest modny. Największe sklepy sieciowe tworzą coraz to nowy asortyment inspirowany latami 50. i 60. XX wieku. Ale to w mieszkaniach dziadków, w wyspecjalizowanych sklepach czy na grupach internetowych można znaleźć najlepsze, oryginalne perełki z duszą – zauważa projektantka wnętrz Ola Dąbrówka, ze studia projektowego GOOD VIBES Interiors.