Do niedawna na grządkach warzywnych królowały rośliny znane i sprawdzone, jednak w ostatnim czasie coraz częściej zaczęły pojawiać się też gatunki mniej popularne i dość egzotyczne. Przygoda z ich uprawą może skończyć się różnie, ale z pewnością wzbogaci nas o nowe doświadczenia. Czasem pozwoli też powiększyć kolekcję roślin użytkowych o nowe, ciekawe warzywo, które polubi cała rodzina.
Przeczytaj też: Ogórek kiwano - co to za owoc i jakie ma właściwości
Ogórek meksykański czyli mysi melon – co to jest
Jednym z takich mało znanych gatunków jest między innymi ogórek meksykański (Melothria scabra), który za sprawą oryginalnie wyglądających owoców jest też znany jako: cucamelon, mysi melon lub mini arbuz. Trudno się temu dziwić, gdyż jego pokryte ciemnozieloną skórką i jasnym deseniem owoce do złudzenia przypominają miniaturowe arbuzy – osiągają one długość ok. 2-3 cm. Na roślinie pojawiają się przez całe lato (od lipca do września). Rozwijają się w kątach liści z małych, żółtych kwiatów.
Sama roślina jest dość nietypowa. To jednoroczne pnącze, przypomina bardziej chmiel zwyczajny niż arbuza czy ogórka. Wytwarza wiotkie, długie, ok. 2-3 m pędy, pokryte dużymi, głęboko powcinanymi, delikatnie owłosionymi, zielonymi liśćmi, osadzonymi na długich ogonkach. Podobnie jak "zwykłe" ogórki, arbuzy i melony należy do rodziny dyniowatych.
Jak smakuje ogórek meksykański
Smak owoców to jednak kolejne zaskoczenie, gdyż nie ma w sobie spodziewanej słodyczy arbuzów, a raczej kwaskowatość ogórków z orzeźwiającą, limonkową nutą. Po ich przekrojeniu podobnie jak u ogórka, znajdujemy wewnątrz galaretowaty, półprzeźroczysty miąższ z drobnymi, podłużnymi pestkami.
Uprawa ogórka meksykańskiego
Ogórek meksykański zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na efektowny wygląd i ciekawe owoce, ale też z powodu łatwości uprawy. Wprawdzie podobnie jak większość dyniowatych jest ciepłolubny, ale lepiej od swoich kuzynów znosi kaprysy pogody i rzadziej zapada na choroby.
Do prawidłowego wzrostu i rozwoju potrzebuje słonecznego, ciepłego i osłoniętego stanowiska oraz żyznej, próchniczej, przepuszczalnej i lekko wilgotnej gleby. Nie akceptuje cienia i nie znosi zimnego, mokrego podłoża. Potrafi natomiast radzić sobie z przejściową suszą i tylko podczas przedłużających się okresów bezdeszczowych oczekuje umiarkowanego podlewania (przelanie grozi zgniciem korzeni).
Ze względu na szybki wzrost, będzie też wdzięczny za systematyczne dokarmianie, najlepiej nawozami organicznymi (np. biohumus).
Miejsce dla „mysiego melona”
Ogórek meksykański może dorastać 2-3 metrów, mimo to nie potrzebuje dla siebie zbyt wiele miejsca, gdyż jego pędy są cienkie i delikatne. Jak każde pnącze musi mieć natomiast zapewnione podpory, po których będzie mógł wspinać się za sprawą cienkich, elastycznych, spiralnie skręconych wąsów czepnych. Ze względu na niewielki ciężar rośliny, podpory nie muszą być masywne. Pnącze zadowoli się siatką ogrodzeniową, drewnianą kratką, balustradą, a nawet rozciągniętym między palikami sznurkiem. Można je uprawiać nawet w donicy na balkonie lub tarasie.
Jak wyhodować ogórek meksykański
Podobnie jak inne jednoroczne pnącza, roślinę uprawia się zwykle z nasion, które wysiewa się w drugiej połowie kwietnia do pojedynczych doniczek lub wielodoniczek, a następnie umieszcza w ciepłym, widnym miejscu (np. na parapecie okna lub w inspekcie w temp. ok. 22-24°C).
Kiedy siewki podrosną (mają 3-4 liście), rośliny wystawia się na balkon lub sadzi w ogrodzie (rozstaw 70 x 25 cm) Można zrobić to jednak dopiero po wiosennych przymrozkach (koniec maja), gdyż sadzonki są wrażliwe na chłód.
Ogórek meksykański wytwarza też bulwy, które można przechować przez zimę w pomieszczeniu i wykorzystać do uprawy w następnym roku. Nie jest to jednak łatwe i rzadko się udaje, dlatego uprawa rośliny z nasion jest pewniejsza i praktyczniejsza.
Jak jeść ogórki meksykańskie i co z nich zrobić
Owoce ogórka meksykańskiego mimo swoich niewielkich rozmiarów są smaczne i bardzo uniwersalne. Można potraktować je jego zdrową przekąskę, zjadając razem z lekkostrawną skórką (trudno usunąć ją z tak małego owocu), ale można też dodawać je do sałatek, surówek, twarożków i chłodników. Niewielki rozmiar, oryginalny wygląd i ciekawy smak owoców zachwyci też dzieci, które chętniej sięgną po takie nietypowe warzywo niż po zwykłego ogórka. Owoce nadają się też do marynowania i kiszenia. Można je później podawać jako oryginalne, przekąskowe „koreczki” na patyczku.
