Rozplanowując wnętrze szafy przede wszystkim zastanówmy się, co będziemy w niej przechowywać. Od tego bowiem będzie zależeć ilość i rozmiary półek, drążków odzieżowych, szuflad itp. Pamiętajmy - prawidłowo zaprojektowana szafa pozwoli pomieścić nawet dwa razy więcej rzeczy!
Jeśli posiadamy dużo gniotących się ubrań, warto pomyśleć o przestrzeni, gdzie będziemy mogli je powiesić. Najprostszym i jednocześnie najbardziej popularnym rozwiązaniem są znane wszystkim drążki odzieżowe.
Planując moduły szafy zwróćmy uwagę na to, że długość jednego drążka nie powinna przekraczać 120 cm. Jeśli na wieszakach chcemy wieszać długie ubrania (sukienki, płaszcze itp.), pod drążkiem powinniśmy mieć jeszcze około 170 cm wolnej przestrzeni. Do wieszania krótszych ubrań wystarczy nam 100 cm, zaś dla bluzek i podkoszulek – 80 cm. Poza tradycyjnymi drążkami, mamy jeszcze możliwość zainstalowania tzw. pantografu – urządzenie, które pozwala na opuszczenie do wygodnej wysokości ubrań zawieszonych w górnych partiach szafy.
Bardzo ważne w są również półki – planując ich rozmieszczenie i wymiary warto zmierzyć przedmioty, które chcemy na nich układać. W ten sposób w optymalny sposób wykorzystamy przestrzeń szafy. Przy okazji weźmy pod uwagę, że niektóre półki można wyposażyć w specjalne prowadnice, które umożliwią wysunięcie półki i wygodny do niej dostęp.
Kolejnym, coraz częściej stosowanym rozwiązaniem są szuflady wewnętrzne. Różnorodne możliwości kształtowania pozwalają na dostosowanie ich do rodzaju przechowywanych przedmiotów. Szuflady mogą być zupełnie zamknięte, ażurowe, płytkie, głębokie, wyposażone w drążki na obuwie itd. Możemy zdecydować się na kilka mniejszych szuflad, innym sposobem jest zastosowanie wewnętrznych podziałek w jednej, dużej szufladzie.
Od pewnego czasu producenci akcesoriów meblowych prześcigają się w propozycjach dotyczących dodatkowego wyposażenia szaf. Możemy więc zakupić specjalne wieszaki na spodnie, na krawaty, uchwyty na rurę od odkurzacza, haczyki, zawieszki i tysiące innych. Pamiętajmy jednak, by kupować to, z czego rzeczywiście będziemy korzystać – nadmiar niepotrzebnych gadżetów będzie tylko zawadzać.