Mech ten czasem jest nazywany sztucznym, ale to jedynie nazewnictwo potoczne. W rzeczywistości do dekoracji ścian w biurach, hotelach, centrach handlowych, a także w prywatnych domach stosuje się w stu procentach naturalny materiał, który do Polski najczęściej sprowadza się z Norwegii. Chrobotek rośnie w lasach Skandynawii oraz na Grenlandii, gdzie stanowi jeden z głównych pokarmów reniferów. Występuje również w Polsce, ale jest objęty częściową ochroną i nie można go zrywać.
Żywy porost jest koloru jasnoszarego, ale dla potrzeb dekoracyjnych impregnuje się go i barwi na różne odcienie zieleni i kilkanaście innych kolorów. Pozwala to na łatwe dopasowanie materiału do charakterystyki wnętrza i tworzenie niepowtarzalnych detali aranżacyjnych.
Chrobotek reniferowy na ścianie, czyli dekoracje z mchu w praktyce
Mchem można wyłożyć większą lub mniejszą płaszczyznę ściany. Można też tworzyć z niego dekoracyjne obrazki, czy stosować do ozdabiania mebli lub innych przedmiotów wyposażenia wnętrz. Prezentuje się przepięknie i nie wymaga żadnej pielęgnacji. Wystarczy, że zapewnimy mu wilgotność powietrza na poziomie właściwym dla nas samych (40-60%) i od czasu do czasu - odkurzyć.
Dekoracje z chrobotka reniferowego doskonale wpisują się w aranżacje nowoczesne, klasyczne oraz retro. Zieleń działa na człowieka kojąco i wprowadza do pomieszczenia spokój oraz harmonię. Jeśli zastosujemy we wnętrzu mech w kolorze ciemnozielonym, poczujemy się prawie jak w lesie. Jasna zieleń sprawi natomiast, że przestrzeń stanie się bardziej energetyczna. Zaś inne barwy podkreślą i urozmaicą stylistykę.
Zastosowanie mchu w domu
Mchem najczęściej dekoruje się ściany przestrzeni publicznych. Bardzo chętnie stosuje się go w ośrodkach rekreacyjno-wypoczynkowych, salonach SPA, hotelach, salach konferencyjnych, biurach, restauracjach itp. Jednak materiał ten jest na tyle wdzięczny i praktyczny w użytkowaniu, że zaczyna być obecny również w prywatnych domach i mieszkaniach. Można nabyć go w postaci gotowych paneli ściennych lub zamówić usługę ułożenia u wybranego sprzedawcy.
Co do zastosowania nie ma właściwie żadnych ograniczeń. Dekoracyjny mech świetnie zaprezentuje się w postaci obrazu oprawionego w ramy na ścianie w salonie, przyozdobi wezgłowie łóżka w sypialni oraz urozmaici ściany nudnego dotąd holu czy przedpokoju. Nie ma też przeciwwskazań, by dekorację tego rodzaju zaprosić do kuchni czy łazienki (materiał jest odporny na działanie wilgoci).
Ściana pokryta mchem – jak to zrobić?
Jak zostało to już wspomniane – stabilizowany mech można kupić w postaci gotowych paneli ściennych lub indywidualnie zamówić jego układanie u sprzedawcy. Panele montuje się do ściany na klej montażowy lub poprzez wykorzystanie nowoczesnych systemów mocujących (taśm, plastrów itp.). W tym przypadku należy jedynie pamiętać, by podłoże było czyste i odpowiednio zagruntowane.
Jednak dużo tańszym rozwiązaniem jest nabycie chrobotka reniferowego na wagę i stworzenie z niego dekoracji samodzielnie. Niestety jest to też trudniejsze i nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Ale warto spróbować. Potrzebne będą:
- mech (chrobotek reniferowy) – kupimy go w sklepach florystycznych lub na aukcjach i w sklepach internetowych; potrzebna ilość to 7 – 7,5 kg na 1 m² dekoracji (taki przelicznik polecają specjalistyczne firmy usługowe);
- płyta korkowa – do niej będziemy mocować mech (wymiary według uznania, ale odpowiadające ilości kupowanego mchu);
- ramka do płyty – jeśli chcemy stworzyć dekorację w formie obrazu;
- klej florystyczny, klej polimerowy, taśma dwustronna, nożyczki.
Płytę korkową można oprawić w ramę lub powiesić na ścianie bez obramowania. Mocowanie najlepiej wykonać klejem montażowym lub nowoczesnymi systemami. Z mchu kupionego na wagę wykonamy też inne dekoracje (ozdobimy nim meble, stworzymy oryginalne kompozycje kwiatowe, wyłożymy naczynia szklane, koszyki wiklinowe itd.). Wszystko zależy od naszej wyobraźni.
Mech dekoracyjny – ile to kosztuje?
Niestety sporo, choć sprzedawcy zapewniają, że cena jest adekwatna do sposobu pozyskiwania tego materiału, kosztów jego sprowadzania do Polski, wkładu pracy podczas wstępnej i właściwej obróbki, i wielu innych czynników kształtujących ostateczną wartość. A wartość ta w profesjonalnych firmach układających mech na ścianach waha się w granicach 1600 – 2000 zł za 1 m² gotowej dekoracji.
Nieco taniej wychodzi kupno paneli ściennych wyłożonych stabilizowanym mchem. Za dekorację o wymiarach 50 x 50 cm zapłacimy około 300 zł. Jeszcze tańszy jest chrobotek reniferowy na wagę. Kilogram obrobionego już materiału kosztuje około 100 zł. Jednak biorąc pod uwagę jego zużycie (7-7,5 kg na 1m² dekoracji ściennej), całościowy koszt wykonania m2 przekroczy cenę zakupu gotowych paneli.