Pastelowe kolory w aranżacji mieszkania – jak je zastosować

Każda pora roku ma swoje kolory i podświadomie jesteśmy na nie nastawieni. Pastele we wnętrzach szczególnie dobrze wyglądają wiosną i latem. Kojarzą się z letnim wypoczynkiem i wprowadzają przyjemny nastrój, sprzyjający relaksowi. Oczywiście trudno malować ściany, czy zmieniać meble co pół roku, żeby wprowadzić odpowiednie kolory do wnętrza, ale wystarczy kilka dodatków, żeby nasze wnętrze nabrało świeżego i przyjemnego wyglądu.

Żeby odmienić wygląd foteli i kanap wystarczy zmienić narzuty. Jeszcze lepszym rozwiązaniem są pokrowce na sofę i fotele. To rozwiązanie nieco bardziej nowoczesne niż tradycyjna narzuta, a wygląda bardzo dobrze. Dodatkowo dzięki pokrowcom powierzchnia mebli wypoczynkowych jest łatwa do utrzymania w czystości – nakłada się je i zdejmuje bez problemu i można je prać w pralce.

Dobrym pomysłem jest zastosowanie pastelowego pokrowca w zestawieniu z poduszkami o np. delikatnym kwiatowym lub geometrycznym wzorze. Takie połączenie ożywi aranżację, ale nie przytłoczy jej. Można też dodać kilka ciemniejszych akcentów. Na przykład kanapa „ubrana” w pokrowiec o barwie pudrowego różu, przybrana kilkoma poduszkami w kolorach od bieli przez jasny błękit, po granat, grafit lub czerń, stanie się zupełnie nowym meblem.

Zobacz: Metamorfozę salonu, pamiętającego czasy PRL-u

Jasne osłony okien, czy to tradycyjne zasłony i firanki, czy rolety, rozproszą słoneczne światło i sprawią, że nie będzie ono męczące. Ale to też ważny element wyglądu wnętrza, który często nadaje mu ostateczny styl i charakter. Świetnym dopełnieniem wiosenno-letniego wystroju będą zasłony w kolorze kremowym lub jasnoszarym. Prezentują się one naturalnie, sprawiają, że pomieszczenie wydaje się optycznie większe, no i pasują do każdego stylu aranżacji. Bardzo dobrze skomponują się np. z pastelowymi meblami, czy to w odcieniach różu, czy jasnego błękitu. Obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mieć 2-3 komplety zasłon w różnych kolorach i o różnym charakterze - z ich pomocą wnętrze zmienia się błyskawicznie.
Stylowym rozwiązaniem są również rolety rzymskie o pastelowych wzorach, np. kwiatowych. Szczególnie dobrze pasują one do wnętrz urządzonych w nieustająco modnym stylu shabby chic.

Zmianę wystroju ułatwi nam też dywan w jasnych, pastelowych kolorach. Będzie się on dobrze komponował zarówno z jasną, jak i ciemną podłogą oraz meblami. Może mieć modny przecierany wzór, albo delikatny geometryczny, warto zwrócić również uwagę na dywany o wzorze tzw. marokańskiej koniczyny - są one obecnie bardzo modne. Jeśli obawiamy się o stan zbyt jasnego dywanu, można wybrać szary. Będzie on pasować do każdego wnętrza i dobrze skomponuje się z pastelowymi elementami wystroju.

Pamiętajmy też o dodatkach w pastelowych kolorach – można je również wprowadzić, zamiast większych zmian. Niebiesko-kremowe wazony, nawiązujące do coraz popularniejszego trendu zwanego wabi-sabi, czy oryginalny zegar z tarczą w kolorze pudrowego różu, to dobre sposoby na wprowadzenie pastelowych akcentów.

Pastelowe kolory powiększają optycznie przestrzeń i rozjaśniają wnętrze. To w naszych – najczęściej nie za dużych mieszkaniach – bardzo ważne zalety. Pastele dobrze komponują się z jasnymi meblami, ale można zestawiać je również z ciemnymi.

Żeby wnętrze nie stało się mdłe, warto łączyć różne odcienie pasteli (np. róż z błękitem), ale dobrze też dodać biel w różnych odcieniach, a także szarości – od jasnej, aż po grafit. Pamiętajmy też o wzorach, przełamujących monotonię, jednak nie popadajmy w przesadę. Modne paski, grochy, czy kwiaty najlepiej będą wyglądać jako dodatki do gładkich powierzchni. Warto też mieć ściany w stonowanych, neutralnych kolorach, które będą stanowiły dobre tło dla zmian wystroju.