Spis treści
- Kiedy rośnie czosnek niedźwiedzi?
- Skąd wziąć czosnek niedźwiedzi
- Uwaga na konwalie i zimowity
- Czosnek silny jak niedźwiedź. Właściwości czosnku
- Kilka prostych przepisów na świeży czosnek niedźwiedzi
- Makaron z czosnkiem niedźwiedzim
- Pesto z czosnku niedźwiedziego
- Zupa-krem z czosnku niedźwiedziego
- Inne sposoby na czosnek niedźwiedzi
- Jak przechowywać czosnek niedźwiedzi?
Kiedy rośnie czosnek niedźwiedzi?
Sezon na czosnek niedźwiedzi przypada przede wszystkim na kwiecień-maj, kiedy pojawiają się młode liście (w zależności od pogody mogą pokazywać się już pod koniec marca). Wtedy są najlepsze, bo kiedy czosnek zaczyna kwitnąć, liście tracą smak i staja się łykowate.
Na pocieszenie warto powiedzieć, że można jeść i kwiaty czosnku niedźwiedziego – mają one ostrzejszy smak niż liście. Jadalne są także cebule, które można wykorzystywać „po sezonie” (tak jak zwykły czosnek), jednak trzeba pamiętać, że potem będziemy mieć mniej roślin.
Zajrzyj do galerii. Zobacz zdjęcia czosnku niedźwiedziego i pyszności z niego
Skąd wziąć czosnek niedźwiedzi
Liście czosnku niedźwiedziego osiągają od kilkunastu do nieco ponad 20 cm długości. Mają krótką łodyżkę i jajowaty kształt, ale są spiczasto zakończone. W sezonie można je kupić na targu, bywa też w marketach. Jeśli mamy ogród – warto posadzić czosnek i mieć własny.
Sprawdź: Jak uprawiać czosnek niedźwiedzi? Sprawdź, kiedy go siać, sadzić i jakie warunki mu zapewnić
Czosnek niedźwiedzi wprawdzie rośnie dziko (szczególnie na terenach podgórskich), jednak jest objęty częściową ochroną gatunkową. To oznacza, że nie można go zrywać bez pozwolenia (trzeba je uzyskać w regionalnej dyrekcji ochrony środowiska). Dodatkowo zbiór jest możliwy tylko na obszarze trzech województw (śląskie, podkarpackie, małopolskie), a zerwać można maksymalnie 25% roślin. Również osoby handlujące czosnkiem mogą go mieć z własnych upraw lub legalnych zbiorów.
Coraz częściej można kupić czosnek niedźwiedzi w marketach. Warto się za nim rozglądać już od marca. Nawet jeśli nie dostaniemy świeżych liści, to bywają sadzonki w doniczkach. Właśnie od takich sadzonek najłatwiej zacząć własną uprawę.
Nie lekceważmy ograniczeń dotyczących zrywania dzikich roślin, bo swoista moda na czosnek niedźwiedzi sprawia, że ta roślina jest zagrożona wyginięciem bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Uwaga na konwalie i zimowity
Zbierając czosnek niedźwiedzi we własnym lub zaprzyjaźnionym ogrodzie uważajmy, żeby nie pomylić go z konwalią, która jest trująca. Liście konwalii mają podobny kształt, ale nie pachną czosnkiem. Żeby się nie pomylić wystarczy powąchać zerwany liść – czosnek niedźwiedzi ma naprawdę wyraźny zapach po zerwaniu. Wprawdzie najczęściej konwalie wypuszczają liście później niż czosnek, jednak po ciepłej zimie i takiej wiośnie, konwalie często przyspieszają i mają liście w tym samym czasie.
Dowiedz się więcej: Jak nie pomylić czosnku niedźwiedziego z trującymi roślinami
Zdarzają się również tragiczne w skutkach przypadki pomylenia czosnku niedźwiedziego z zimowitem jesiennym. To roślina cebulowa, która kwitnie wczesną jesienią, ale liście wypuszcza wiosną. Wydają się one niezbyt podobne do czosnku, jednak takie pomyłki zdarzają się. Zimowity są śmiertelnie trujące. Wprawdzie i zimowit, i konwalia mają też właściwości lecznicze, jednak w rygorystycznie przestrzeganych dawkach. Dorzucone do potrawy mogą spowodować nawet śmiertelne zatrucie.
Czosnek silny jak niedźwiedź. Właściwości czosnku
Czosnek niedźwiedzi ma nie tylko smak i zapach zbliżony do czosnku zwyczajnego. Ma również podobne do niego właściwości zdrowotne. Zawiera wiele substancji, które m.in. regulują ciśnienie krwi i zmniejszają jej krzepliwość, obniżają poziom „złego” cholesterolu, działa korzystnie na trawienie, zwalcza grzyby i bakterie. Dostarcza też m.in. witaminy C, a także magnezu, żelaza i manganu. To podobno właśnie liście czosnku przywracały siły niedźwiedziom, które jadły je po obudzeniu się ze snu zimowego. Stąd właśnie nazwa tej rośliny, i to w różnych językach.
Uwaga – na czosnek niedźwiedzi (jak na wszystko) mogą zdarzać się uczulenia, więc jeśli jemy go po raz pierwszy, zacznijmy od mniejszej porcji (szczególnie jeśli mamy problem ze zwykłym czosnkiem).
Trzeba też wiedzieć, że czosnek niedźwiedzi jest trujący dla psów, choć nie są one raczej amatorami czosnkowego smaku i zapachu.
Kilka prostych przepisów na świeży czosnek niedźwiedzi
Zatem jak wykorzystać czosnek niedźwiedzi? Sposobów jest bardzo dużo. Najbardziej aromatyczne i smaczne są świeże liście. Są świetnym dodatkiem do twarogów, masła, czy nawet żółtego sera. Liście czosnku myjemy, osuszamy i dość drobno siekamy. Mieszamy z białym serem, np. z dodatkiem pokrojonej rzodkiewki, i gotowe. Posiekane drobno liście można też wymieszać z masłem (warto dodać też liście bazylii lub natkę pietruszki) i mamy kolejne pyszne „smarowidło” – do chleba, a jeszcze lepiej – grzanek.
Liście czosnku niedźwiedziego doskonale smakują też w połączeniu z jajkami czy serem żółtym. Wystarczy jajka ugotowane na twardo oraz żółty ser zetrzeć na tarce, dodać posiekane liście i nieco majonezu lub śmietany.
Oczywiście liśćmi czosnku można też posypać kanapkę z niemal dowolnymi składnikami, albo dodawać je do sałatek. W sałatkach dobrze sprawdzają się także kwiaty, które dają dodatkowy efekt dekoracyjny (trzeba tylko pamiętać, że są ostrzejsze niż liście).
Makaron z czosnkiem niedźwiedzim
Ale czosnek niedźwiedzi można wykorzystać też do przygotowania dań obiadowych. Jednym z najprostszych jest makaron z czosnkiem niedźwiedzim. Występuje on w dwóch podstawowych wersjach. W pierwszej z nich liście czosnku (niezbyt grubo posiekane) podsmaża się chwilę na oliwie, dodając nieco soli i pieprzu. Osobno ugotowany makaron odcedzamy i wrzucamy na chwilę na patelnię z czosnkiem. Przekładamy na talerz, posypujemy parmezanem i gotowe. Druga wersja to „niedźwiedzie” pesto.
Pesto z czosnku niedźwiedziego
Ponieważ jednak to surowy czosnek jest najlepszy, polecamy przepis na pesto z czosnku niedźwiedziego. Jego przygotowanie wymaga nieco więcej pracy, ale można go zrobić jednorazowo więcej, bo to również dobry sposób na przechowanie czosnku niedźwiedziego. Nadmiar przekładamy do małych słoiczków lub pudełeczek i przechowujemy w lodówce (można też zamrozić).
Umyte i osuszone liście drobniutko kroimy. Na suchej patelni podprażamy – do wyboru (może też dowolna mieszanka): orzeszki piniowe, pestki słonecznika, pestki dyni, orzechy włoskie. Uprażone siekamy, mieszamy z czosnkiem, dodajemy nieco oliwy i starty parmezan. Wszystko razem dokładnie ucieramy lub blendujemy (przy blenderze nie trzeba wcześniej bardzo rozdrabniać liści i orzechów). Można dodać nieco soku z cytryny. Podajemy np. z ulubionym makaronem lub pieczonymi ziemniakami, można też jeść z pieczywem.
Zupa-krem z czosnku niedźwiedziego
Z czosnku niedźwiedziego można też ugotować zupę-krem. Potrzebne będą: 1-2 cebule, 4-5 ziemniaków, ¾ litra bulionu (najlepiej warzywnego), ok. 150 g liści czosnku niedźwiedziego (mniej więcej pęczek).
Pokrojoną w kostkę cebulę podsmażamy na klarowanym maśle lub dobrym oleju, dodajemy pokrojone w grubą kostkę ziemniaki. Obsmażamy je przez kilka minut, pamiętając o mieszaniu. Wlewamy bulion i gotujemy, aż ziemniaki zmiękną. Dodajemy grubo posiekane liście czosnku i gotujemy jeszcze chwilę (ok. 2 minut). Następnie całość miksujemy na krem. Podajemy z grzankami.
Inne sposoby na czosnek niedźwiedzi
Jeśli jesteśmy amatorami czosnkowego smaku i mamy do dyspozycji sporo liści, możemy przygotować je jak szpinak. Wystarczy lekko poddusić i jeść np. skropione sokiem z cytryny lub sosem winegret. Można to potraktować jako dodatek do dania głównego lub przystawkę.
Czosnkiem niedźwiedzim można też przyprawiać mięsa (szczególnie duszone), a jeśli macie cierpliwość – liście czosnku można wykorzystać zamiast kapusty do owinięcia mini gołąbków.
Poznaj też: Niezwykły czosnek słoniowy - jak go uprawiać i wykorzystać
Jak przechowywać czosnek niedźwiedzi?
Ponieważ czosnkiem niedźwiedzim możemy się cieszyć przez stosunkowo krótki czas, warto pomyśleć o jego przechowywaniu. Najlepszym sposobem jest mrożenie liści – całych lub posiekanych. Można też przygotować opisane wyżej pesto. Łatwiejszym sposobem jest zalanie posiekanych liści oliwą. Najlepiej włożyć je do małych pojemników i przechowywać w lodówce.