Tradycyjne przyprawy do potraw świątecznych
Magia świąt Bożego narodzenia to nie tylko prezenty i rodzinna atmosfera, ale też wspaniałe aromaty wigilijnych potraw. Zapach zupy grzybowej, barszczu wigilijnego, kompotu z suszonych owoców, kapusty z grochem czy makowca, nieodłącznie wiąże się ze świąteczną ucztą i podkreśla magiczną atmosferę grudniowego święta. A ponieważ staropolska kuchnia korzystała z przypraw w dużej obfitości, są one nierozerwalnie związane z tradycyjnymi świątecznymi potrawami.
Czym przyprawić świąteczne potrawy
Na świątecznym stole królują dania z kiszonej kapusty, grochu i fasoli. Wszystkie są bardzo smaczne i zdrowe, ale niestety, ciężkostrawne. Ich nadmierne spożycie może wywoływać wzdęcia i zaparcia, a także być przyczyną kłopotów trawiennych, dlatego warto dodać do nich przyprawy, które sprawią, że staną się lżejsze i łatwiej strawne.
Do tego celu doskonale nadaje się kminek, liść laurowy, gałka muszkatołowa i jałowiec, którymi można przyprawić bigos, kapustę z grochem, pasztet mięsny i warzywny, łazanki z kapustą, a także pierogi z kapustą i grzybami.
Liść laurowy, ziele angielskie, pieprz i majeranek znakomicie natomiast podkreślą smak wigilijnego barszczu lub zupy grzybowej, a ziele angielskie, liście laurowe, pieprz i gałka muszkatołowa będą idealne do przyprawienia zupy rybnej, karpia w galarecie czy popularnej ostatnio ryby po grecku.
Przyprawy świątecznych do deserów i napojów
Na świątecznym stole goszczą jednak nie tylko dania wytrawne, ale też ciasta, desery, kompoty i grzańce. Swój bogaty i wyrazisty smak zawdzięczają przede wszystkim egzotycznym i aromatycznym przyprawom, takim jak goździki, cynamon, kardamon, gałka muszkatołowa, skórka pomarańczowa, anyż czy wanilia.
Wszystkie znakomicie nadają się do przyprawiania kompotu z suszonych owoców, rozgrzewającej herbaty i pysznego grzańca, ale są też idealne do pierników, makowców, kutii czy deserów.
Nie tylko smak i zapach, czyli zdrowotne właściwości przypraw
Przyprawy wykorzystywane w świątecznych daniach, są nie tylko smaczne i aromatyczne, ale też bardzo zdrowe. Zawarte w nich olejki lotne, minerały oraz inne substancje czynne, wpływają korzystnie nie tylko na nasz układ pokarmowy, ale też na cały organizm (o ile nie jesteśmy na nie uczuleni).
- Nasiona kminku pobudzają wydzielanie soków żołądkowych, zapobiegają wzdęciom i działają rozkurczowo.
- Ziele angielskie poprawia trawienie, rozgrzewa i wspomaga działanie układu odpornościowego.
- Cynamon wspomaga układ trawienny, poprawia krążenie krwi i ma właściwości antybakteryjne.
- Gałka muszkatołowa to znakomita przyprawa, wspierająca funkcjonowanie układu pokarmowego i pomagająca złagodzić wzdęcia, biegunki czy nudności.
- Kłopotów trawiennych pomaga też uniknąć goździk, który dodatkowo ułatwia oczyszczanie się zatok, posiada właściwości antyseptyczne i pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust.
- Dobroczynnie na układ pokarmowy działa też kardamon, który poprawia apetyt i pobudza wydzielanie soków żołądkowych.
- Liście laurowe, pochodzące z wawrzynu szlachetnego (przede wszystkim świeże, które można z powodzeniem wyhodować w domu w doniczce), wykazują z kolei silne właściwości antybakteryjne, a także wspomagają trawienie i poprawiają krążenie krwi.
- Jałowiec ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze, wspomaga funkcjonowanie układu pokarmowego, działa moczopędnie oraz ułatwia leczenie zakażeń układu moczowego.
- Nawet poczciwy pieprz może wspomóc nasz organizm, pobudzając trawienie i łagodząc wzdęcia.
Co za dużo, to… niesmacznie
Zanim jednak zdecydujemy się na wykorzystanie ziół i aromatycznych przypraw w kuchni, musimy pamiętać, że nie należy stosować ich w nadmiarze. Dodane do potraw w zbyt dużej ilości, mogą zdominować ich smak (np. anyż, goździki, gałka muszkatołowa, kardamon) lub sprawić, że danie nabierze goryczkowatego posmaku (np. cynamon), a niektóre mogą nawet zaszkodzić naszemu zdrowiu (np. jałowiec, cynamon, liść laurowy).